Tym razem bez dłuższych wstępów (nie chcę Was odciągać od świątecznych przygotowań) - dwie Hotchospoon powędrują do Dominiki P. - proszę o kontakt mejlowy i adres do wysyłki. Losowanie odbyło się metodą domową (karteczki), a 'sierotką' był P. ;) :)
Wszystkim dziękuję za komentarze - w trakcie lektury zjadłam pół tabliczki gorzkiego Lindta z suszonymi jagodami i narobiłam sobie smaku na parę innych czekolad, o istnieniu których nawet nie wiedziałam.
Tegoroczny mazurek nie mógł oczywiście inny niż czekoladowy, chociaż po głowie chodziło mi parę przepisów w stylu retro / vintage m.in. przepis na mazurek z mąką z chleba razowego, który znalazłam w rodzinnej przedwojennej książce kucharskiej (na pewno o niej napiszę prędzej czy później :)).
Jeśli tylko zdążę to jutro pojawi się jeszcze przepis na drożdżową babę migdałową i brioszki, które idealnie nadają się na wielkanocne śniadanie.
Mazurek czekoladowy
inspirowany Mazurkiem kajmakowym z Kwestii smaku
przepis na formę o wymiarach 28 x 23cm (mierzone po dnie)
kruche ciasto ucierane (czekoladowe):
150g miękkiego masła
1 żółtko
40g cukru pudru
160g mąki pszennej tortowej
80g mąki ryżowej pełnoziarnistej*
1 łyżka kakao
1 łyżeczka cynamonu
Masło i cukier utrzeć mikserem aż masa będzie gładka, puszysta i jasna. Dodać żółtko, zmiksować do połączenia składników. Do masy przesiać mąki, kakao i cynamon, miksować przez chwilę lub wygniatać ręką do połączenia składników w kulę. Zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na minimum 15 minut.
Piekarnik nagrzać do 160°C.
Formę wyłożyć papierem do pieczenia, wyjąć ciasto i rozwałkować w formie używając drugiego arkusza papieru do pieczenia lub folii spożywczej. Jeśli nie mamy wałka, który zmieści się w formie, wyjąć papier z formy, a po rozwałkowaniu przełożyć do formy i przyciąć nożem do kształtu.
Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz 30 minut. Wyjmij z piekarnika, ostudź z formie. Uważnie wyjmij z formy (najlepiej na 4 ręce, podnosząc papier do pieczenia z obu stron) - mazurek jest bardzo kruchy.
masa czekoladowa:
puszka mleka skondensowanego słodzonego (np. Gostyń, 533g)
1 łyżka miodu
4 łyżki masła
50g dobrej gorzkiej czekolady
Do rondla z grubym dnem wlej mleko skondensowane, miód i masło. Dobrze wymieszaj, a następnie podgrzewaj na bardzo małym ogniu przez 8 - 10 minut, mieszając cały czas, by masa się nie przypaliła. Gdy masa zgęstnieje** i zmieni kolor na jasno brąz / słomkowy, zdejmij ją z ognia i dodaj czekoladę. Mieszaj aż do rozpuszczenia.
Na ostudzony spód wyłóż masę i udekoruj bakaliami. Świetnie pasują suszone śliwki, żurawiny, a kokos tworzy piękny kontrast kolorystyczny. Klasycznie mogą to być również orzechy - np. posiekane laskowe (mazurek niczym nutella? :) ). Pozostawić do zastygnięcia, mazurek można kroić już po 30 minutach.
* możną ją kupić w delikatesach takich jak Bomi, Piotr i Paweł czy w sklepach bio / ekologicznych. Ma wyjątkowy lekko słodki aromat, którego nie zastąpi inna mąka. Ciasto wyjdzie też jeśli użyjemy mąki ziemniaczanej czy kukurydzianej, jednak smak będzie inny.
** z cennych uwag Asi:
"Gdyby masa bardzo zgęstniała podczas gotowania i trochę przywarła przy dnie i na bokach rondelka (ale nie przypaliła się!), obdrapać łyżką całą masę i wymieszać. Gotować jeszcze dłużej mieszając aż masa zmieni kolor. Jeśli po ugotowaniu masy będą w niej jeszcze grudki, wystarczy przetrzeć ją przez sito."
2011-04-22
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Mmmmm - wygląda przepysznie :)
ReplyDelete--
http://paulinakolondra.pl/blog
Gratuluję i trochę zazdroszczę ;). Przedostatnie zdjęcie- cudne.
ReplyDeleteZaintrygował mnie ten mazurek z mąką z chleba razowego, mam nadzieję, że kiedyś do tego przepisu wrócisz.
Słodkich świąt !
bardzo smakowity mazurek :)
ReplyDeleteZapraszam na moją nową stronę :)
ja w tym roku zakochałam się w mazurkach :) Twój pięknie wygląda
ReplyDeletehttp://niebieskapistacja.blox.pl/html
Ciepłych, rodzinnych, pełnych miłości i nadzieji - i oczywiście - smakowitych Swiąt Wielkanocnych :) Pozdrawiam :)
ReplyDeletesmakowitości :)
ReplyDeleteMisiu, mazurek po prostu cudowny. Zaczynam zalowac, ze w tym roku zadnego nie pieke (problem w tym, ze nie mialby go kto pozniej jesc :)
ReplyDeleteSpokojnych i smacznych Swiat!
Wygląda cudownie i tak też pewnie smakuje.! Zapraszam do nas ;) Obserwujemy?
ReplyDeletecoś jak czekoladowy kajmak - to musi być pyszne!
ReplyDeleteza to moje hotchocspoon czekają na degustację. :)
co za pysznosci:) lapie kawaleczek i zmykam:)
ReplyDeleteSpokojnych, sytych i rodzinnych Swiat Wielkiej Nocy!
ReplyDeleteMisiu , mazurek jak z obrazka , przepiękny ,a przy okazji Wesołych Świąt
ReplyDelete