Idea pizzy bez zagniatania jest taka sama jak chleba: mało drożdży, długi czas fermentacji, wysoka hydracja (dużo wody), maksymalnie nagrzany piekarnik i mało wysiłku!
Na chwilę obecną jest to moja ulubiona pizza i przepis Laheya zdecydowanie przebija jakiekolwiek inne, które do pory próbowałam. Ciasto jest baardzo cienkie i bardzo chrrrupiące, a całość prosta w wykonaniu.
Oryginalny przepis oparty jest o mąkę chlebową (typ 720, ale wyjdzie też z 650), często jednak zastępuję ją mąką razową pszenną lub orkiszową. Przy takiej zamianie należy pamiętać o zwiększeniu ilości wody w przepisie (mąką pełnoziarnista wchłonie jej o wiele więcej) oraz wylaniu większej ilości oliwy na blaszkę. Zwiększam też ilość sosu pomidorowego, by pizza wyszła równie smaczna i chrupiąca jak zwykła oparta na oczyszczonej mące. Jeśli użycie w całości przepisu mąki pełnoziarnistej to dla Was za dużo, polecam wypróbowanie wersji pół na pół (50% chlebowej, 50% razowej), smak wciąż będzie zbliżony do tradycyjnej pizzy, a całość zdrowsza dzięki błonnikowi i minerałom zawartym w mące pełnoziarnistej oraz o niższym indeksie glikemiczny.
Gdy dodamy do tego blanszowane brokuły, pieczoną pierś z indyka (najlepiej bio, nie karmionego hormonami i antybiotykami), świeżą mozarellę i parmezan otrzymamy pełnowartościowy i pyszny lunch :)
Pizza bez zagniatania (przepis podstawowy)
przepis na jedną dużą pizzę, blaszka o rozmiarze 30 x 40cm
250g mąki pszennej chlebowej
1 1/4 łyżeczki drożdży instant
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki cukru
150g wody
W misce wymieszaj mąkę, drożdże, sól i cukier. Dodaj wodę i używając dużej łyżki lub dłoni wymieszaj aż do połączenia składników (nie zagniataj!). Przykryj miskę folią spożywczą i odstaw do wyrastania na ok. 2h.
Nagrzej piekarnik do 250°C. Gotowe ciasto (wyraźnie urosło i pojawiły się bąble) wyjmij na naoliwioną blaszkę używając plastikowej wybieraczki. Przykryj natłusczoną folią i odstaw na 10 minut. Naoliwionymi dłońmi rozciągnij ciasto na blaszce, starając się by ciasto równomiernie pokrywało całą blaszkę.
Nałóż na pizzę sos pomidorowy dokładnie pokrywając nim brzegi (polecam domowy sos pomidorowy, na jedną pizzę wystarczy sos z połowy porcji), ulubione dodatki (nie za dużo) i wstaw do nagrzanego piekarnika na 15 minut. Po 15 minut nałóż na pizzę świeżą mozarellę (jedna kulka pokrojona na kawałki 125g) i parę łyżek świeżo startego parmezanu i ponownie wstaw do piekarnika, na 5 - 10 minut w zależności jak bardzo wypieczoną pizzę lubisz. W oryginalnym przepisie cały czas pieczenia to 25 - 30 minut.
Zerknijcie też na film, na którym sam Lahey przygotowuje pizzę pomodoro (z samym sosem pomidorowym, bez innych dodatków):
Pełnoziarnista pizza bez zagniatania
250g mąki pszennej lub orkiszowej razowej (typ 1850 lub 2000)
1 1/4 łyżeczki drożdży instant
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki cukru
200g wody
Przygotowanie tak samo jak w wersji podstawowej powyżej.
Moje ulubione dodatki do pełnoziarnistej pizzy to domowy sos pomidorowy, blanszowane brokuły (2 - 3 minuty we wrzącej osolone i posłodzonej wodzie), pieczona pierś z indyka, mozarella i parmezan.
Pieczeń z indyka
zamiast wędliny na kanapki, z dobrym sosem i sałatką na obiad lub jako dodatek na pizzę
Pierś z indyka umyć, osuszyć. Solidnie natrzeć solą i 4 zmiażdżonymi ząbkami czosnku oraz dowolnymi przyprawami np. słodką papryką, bazylia, oregano, cząbrem, tymiankiem - mogą być suszone lub świeże. Włożyć do naczynia żaroodpornego w przykrywką i wstawić do lodówki na noc.
Następnego dnia nagrzewamy piekarnik do 190°C. Do nagrzanego piekarnika wstawiamy indyka bez przykrycia i pieczemy przez 10 - 15 minut aż zewnętrzna warstwa się zetnie. Po tym czasie przykrywam mięso pokrywką (może też być folia) i zmniejszam temperaturę do 170°C. W trakcie pieczenia obracam pieczeń dwa razy, by upiekła się równomiernie jak i polewam białym winem (ewentualnie wodą lub bulionem). Na każdy kilogram mięsa przeznaczam jedną godzinę pieczenia. W ocenie czy pieczeń jest już gotowa pomocny jest termometr, który wkładamy w mięso przed pieczeniem, w najgrubszym miejscu. Upieczona pierś powinna mieć w środku temperaturę ok. 70°C.
Wszystko to brzmi i wygląda wspaniale. Pizza bez zagniatani pełna warzyw, z indykiem, zdrowym, a przynajmniej zdrowszym. Wspaniałe propozycje. Nie dziwię się, że książkę przerobiłaś całą - domowy chleb to skarb, a na zagniatanie jakoś nie zawsze jest czas i ochota. Robię wiele chlebów metodą wymieszaj i przełóż do foremki.
ReplyDeleteŚwietnie wygląda i na pewno równie dobrze smakuje :)
ReplyDeletenajbardziej lubię takie bardzo chrupiace, cieniutkie ciasto. o ten brokuł mnie zaciekawił, bo nigdy go nie dodawałam do pizzy.
ReplyDeleteIndyk! Dzięki, ze przypomniałaś o jego istnieniu :-) Pędzę do sklepu po kawał indyka i zabieram się za pieczeń.
ReplyDeleteświetne te przepisy na pizze , oczywiście je wykorzystam w swojej kuchni, oczywiście dam znać jak się udały ,ale to chyba już tak dobrze po świętach będzie
ReplyDeleteSwietna pizza. Taka mega zdrowa i pyszna zarazem. Robilam kiedys pizze na ciescie bez zagniatania z Kwestii Smaku. Byla pyszna wiec i ten przepis sobie zapisze :)
ReplyDeletePozdrawiam.
Pyszna ta pizza. Lubię takie zdrowe zamienniki tradycyjnych "niezdrowości"... :)
ReplyDeleteekstra wariacja! :)
ReplyDelete