Szczerze mówiąc - nie jestem wielką fanką "pumpkin pie" - tarty dyniowej, mimo tego, że od samej dyni jestem uzależniona. Karmelowo-dyniowe mini-tarty są podobne do tradycyjnej tarty dyniowej, jednak na tyle inne, że wpadłam po uszy i rozkoszowałam się ich karmelowo korzennym smakiem zjadając dwie tartaletki pod rząd. ;) Pomysł pochodzi ze wspaniałego magazynu Gourmet, niestety zamkniętego od listopada tego roku. Na całe szczęście internetowe wydania są ciągle dostępne i pełne wspaniałości. Przepis zmodyfikowałam o tyle, że użyłam kruchego (pâte brisée) ciasta wg przepisu słynnego francuskiego cukiernika - Pierre Hermé. Ponieważ lubuję się w mini-tartach, mini-serniczkach etc., zamiast jednej dużej tarty zrobiłam osiem małych.
Mini-tarty swój wyjątkowy smak zawdzięczają karmelowi, którego słodycz wspaniale wydobywają korzennie pikantne przyprawy takie jak karmel, gałka muszkatołowa i imbir dodane do dyniowego purée. Plus delikatne maślane ciasto kruche... mmm.. po prostu poezja :) Smacznego!
Tartaletki karmelowo-dyniowe
Przepis na 8 mini tart - średnicy 11cm każda lub na 1 dużą 26cm.
Ciasto kruche - pâte brisée wg Pierre Hermé*:
188g masła, w temperaturze pokojowej, pocięte na kawałki
250g zwykłej białej mąki
1 niepełna łyżeczka soli
1 żółtko
1 niepełna łyżeczka cukru pudru
50ml pełnotłustego mleka w temperaturze pokojowej
1. Umieść masło w misce. Porządnie wymieszaj drewnianą łyżką aż zmięknie. Dodaj sól i żółtko. W osobnej miseczce wymieszaj cukier z mlekiem. Dodaj do masła, mieszając cały czas.
2. Przesiej mąkę do dużego talerza i dodawaj do mieszaniny masła i mleka. Do mieszania użyj drewnianej łyżki lub dłoni - delikatnie uformuj ciasto.
3. Na oprószonej mąką stolnicy, dłońmi uformuj ciasto. Zrób to delikatnie, bardzo szybko. Im krócej trwa cały proces, tym ciasto będzie delikatniejsze i bardziej kruche. Nie powinno to trwać dłużej niz 4-5minut.
4. Podziel na 8 równych części. Uformuj kule, lekko spłaszcz i zawiń każdą z nich w folię spożywczą. Włóż do lodówki na minimum 2 godziny. Schłodzenie ciasta w lodówce umożliwia 'rozluźnienie' glutenu w mące. Sprawi także, że ciasto nie skurczy się za bardzo w gorącym piekarniku.
5. Schłodzone kawałki ciast, rozwałkuj (każdy osobno) pomiędzy dwoma kawałkami papieru do pieczenia. Od czasu do czasu odklej papier od ciasta. Kiedy ciasto jest 3-5mm grube, przełóż je do tarteletek / wyłóż nim tarteletki. Powinno wypełnić dół jak i boki, odetnij wystające kawałki.
6. Palcami delikatnie dociśnij ciasto do boków tarteletek. Jeśli ciasto się pokruszy albo połamie, po prostu zlep je ponownie uważając by nie rozciągnąć ciasta. Ciasto ponakłuwaj widelcem i wstaw do lodówki na 30 minut.
7. W międzyczasie, wytnij kółeczka z papieru do pieczenia - powinny być o parę centymetrów większe niż średnica tarteletek. Zginaj kółeczko na pół, i na jeszcze raz na pół, aż powstanie trójkąt. Nożyczkami postrzęp okrągły brzeg trójkąta - w tej sposób papier ładnie wpasuje się w okrągłą foremkę.
8. Wymij tarteletki z lodówki. Wyłóż kółeczkami z papieru do pieczenia i wysyp suchą fasolą - dzięki temu ciasto nie będzie się podnosić w czasie pieczenia i zachowa ładny kształt.
9. Nagrzej piekarnik do 180°C. Piecz tartaletki przez 18-20 minut. Po tym czasie tartaletki będą tylko częściowo upieczone. Usuń papier i fasolki i piecz przez kolejne 6-7minut. Ostudź.
*przepis pochodzi z "The Cook's Book"
Nadzienie/masa karmelowo-dyniowa:
200g (1 szklanka) cukru
1/3 szklanki wody
500ml (2 szklanki) śmietany kremówki (użyłam 30%)
420g dyniowego purée
1/2 łyżeczki mielonego imbiru
1 1/2 łyżeczki cynamonu
1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej (najlepiej świeżo zmielonej)
szczypta mielonych goździków
szczypta soli
4 duże jajka, rozbełtane
1. W rondelku doprowadź wodę i cukier do wrzenia. Zamieszaj parę razy tylko na początku, od momentu zagotowania nie mieszaj łyżką, możesz jedynie poruszać całym garnkiem. Gotuj aż całość nabierze złoto-brązowego koloru, około 10 minut. .
2. Zmniejsz ogień (do średniego) i ostrożnie dodaj szklankę śmietany - karmel będzie mocno bulgotać, niech Cię to nie onieśmieli :) Mieszaj intensywnie aż karmel się rozpuści. Dodaj pozostałą śmietanę i całość zagotuj. 3. Wymieszaj purée z dyni, przyprawy i sól w dużej misce. Wmieszaj gorącą karmelową śmietankę, następnie dodaj jajka i dokładnie wymieszaj. Wypełnij masą tarteletki i piecz w 190°C przez 55 do 60 minut. Środek powinien się lekko ściąć, a masa lekko "nadąć". [Pomocy - jak przetłumaczyć 'puffed'???] Przed podaniem studź przez conajmniej 2h - w tym czasie masa karmelowo-dyniowa powinna się całkowicie ściąć.
Polecam szczególnie z odrobiną świeżo ubitej śmietany :)
UWAGI:
- kruche ciasto zawinięte w folię spożywczą można chłodzić do 1 dnia w lodówce lub do 1 miesiąca w zamrażalniku.
- tarteletki (ciasto bez nadzienia) mogą być upieczone 1 dzień wcześniej; po ostudzeniu owiń je folią spożywczą i trzymaj w temperaturze pokojowej.
No comments:
Post a Comment